Z życia Domu

Jubileusz 65-lecia

Przemówienie Pani Dyrektor Danuty Ziomek
wygłoszone z okazji
jubileuszu 65-lecia działalności Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku.

Panie Starosto Czcigodni Księża, Siostry Zakonne Szanowni goście, Mieszkańcy, Rodziny mieszkańców, Pracownicy, Emeryci Domu.

Minęło kolejnych 5 lat i znów spotykamy się na jubileuszu, ale jest on inny od pozostałych.

Podzielam Państwa zdziwienie, kiedy w otrzymanych zaproszeniach pojawiło się więcej lat jak z kolejności powinno wynikać. Nasz kolejny jubileusz powiększył się o 25 lat i w związku z tym chciałabym przedstawić Państwu postanowienie, które wspólnie z Panem Starostą Bogdanem Pągowskim i księdzem Kanonikiem Pawłem Stacheckim podjęliśmy, że należy przywrócić historię i rozpocząć liczenie kolejnych jubileuszy od roku 1945. Dzięki uprzejmości księdza Proboszcza Pawła Stacheckiego zaczerpnęliśmy wiedzę historyczną z ksiąg parafialnych naszej miejscowości, a także od osób, które pamiętają czasy tuż po wyzwoleniu Brańszczyka, choć tych jest już niewielu.

W ramach reformy rolnej majątek ówczesnego dziedzica Adolfa Rudzkiego został podzielony wśród okolicznych rolników, a w Pałacyku, bo tak nazywano dom, w którym obecnie mieści się, hostel, w roku 1945 podjęto decyzję o umieszczeniu i objęciu opieką ludzi chorych bezdomnych i żebraków. W tym miejscu należy wspomnieć również o córce dziedzica śp. Leonii Rudzkiej, która pomagała osobom chorym i bezdomnym, a także rodzinom pokrzywdzonym przez zawieruchę wojenną. Pałacyk przeszedł kapitalny remont i przyjęto 56 pensjonariuszy głównie inwalidów wojennych sierot i ludzi potrzebujących pomocy. Zarządzającym przytułkiem prawdopodobnie był Pan śp. Jan Kalinowski, a od roku 1947 śp. Pan Jan Rutkowski, który również objął gospodarstwo rolne przydzielone do zakładu,. W ubiegłym roku praca Pana Jana Rutkowskiego została upamiętniona i w hostelu tuż za nami, wspólnie z córką Pana Jana Rutkowskiego p. Elżbietą Rutkowską-Nazarian i samorządem lokalnym odsłoniliśmy tablicę poświeconą jego pracy na rzecz pensjonariuszy jak i mieszkańców Brańszczyka.

Na bazie istniejącego przytułku w 1967 roku podjęto decyzję o budowie nowoczesnego jak na tamte czasy budynku. Wówczas też pracę podjął pierwszy Dyrektor nowego obiektu Pan Władysław Niemoczyński. Prace budowlane oraz zasiedlanie trwały przez trzy lata i w listopadzie 1970 oficjalnie został oddany do użytku. Jednym z pierwszych mieszkańców, który przyjechał do naszego Domu w listopadzie 1970r. jest Pan Tadeusz Dobek, który w zdrowiu i jak sam mówi szczęściu przebywa z nami do dnia dzisiejszego a drugim mieszkańcem był Pan Roman Kocoń, który obecnie przebywa w Domu Pomocy w Radzyminie a jest dzisiaj z nami, jako gość.

Szanowni Państwo

Dom w latach 70 się jeszcze rozbudowywał, w roku 1976 fundacja angielska Sue Ryder wybudowała 2 pawilony na 50 osób. Po oddaniu ich do użytku placówka mogła przyjąć 250 pensjonariuszy, Wtedy powstały też gabinety lekarskie, gabinety rehabilitacji, fizykoterapii. Można było już prowadzić zajęcia świetlicowe, terapeutyczne. Wybudowano również szyb i zamontowano windę.

Równocześnie z otwarciem naszej placówki pracę pielęgniarską i opiekuńczą w Domu rozpoczęły siostry zakonne popularnie zwane Pasjonistki. To One były pierwszymi, opiekunkami ludzi chorych, pokrzywdzonych przez los. Pracę swą Siostry pełniły przez 35 lat, i nie sposób nie pamiętać ich pracy i choć w roku 2005 pożegnały się z naszą placówka to są naszą historią i na zawsze zapisały się w naszej pamięci. Nowo wybudowany dom dał też wiele miejsc pracy mieszkańcom Brańszczyka i okolicznych miejscowości. Przez cały ten okres do dnia dzisiejszego zatrudnionych było około 530 osób w chwili obecnej dom zatrudnia ponad 140 osób.

Szanowni goście

Jak wszystko w naszym życiu się zmienia tak też nasz dom w każdym dziesięcioleciu się przeobrażał. Zmieniające się nieustannie przepisy prawne dotyczyły też instytucjonalnych obiektów pomocy społecznej. Domy pomocy objęto programami standaryzacji świadczonych usług. Najwięcej tych zmian miało miejsce w latach 90, Wtedy nasz dom przeszedł kapitalny remont. Powiększono kaplicę i nadano wezwanie Matki Bożej Bolesnej, Tu też pragnę wspomnieć, iż pierwszym zatrudnionym kapelanem naszego Domu był obecny z nami ks. Kanonik Paweł Stachecki, który również włożył ogromny wkład w powstanie kaplicy. W kolejnych fazach remontu powiększono salę rehabilitacji, zaadaptowano pomieszczenia na pracownie terapii zajęciowej, świetlicę, kawiarnię, pokoje dziennych zajęć oraz szereg innych obiektów, które służą poprawie warunków socjalno bytowych. Nasz dom początkowo zabezpieczając minimum egzystencji przerodził się w nowoczesną placówkę świadczącą różnorodny zakres usług wspomagających. Preferujemy samorealizację, indywidualizacje oczekiwań, aktywizację podopiecznych, nabywanie nowych umiejętności, kompetencji społecznych oraz rozwój osobowości. We wszystkich sferach życia mieszkańców za nadrzędne wartości uznajemy poszanowanie godności osobistej, nadawanie indywidualnego stylu życia, pozwolenie na dokonanie wyboru, intymność, dyskrecję i moralność, wtedy też przestano używać słowa pensjonariusz a zastąpiono go mieszkaniec.

Funkcjonowanie nowoczesnego Domu Pomocy to nie tylko prawidłowa dieta żywienia, odpowiednia opieka medyczna i pielęgnacyjna, czy też zapewnienie odpowiednich warunków bytowych, to jest współdziałanie ze sobą wszystkich dziedzin życia domu, w celu uzyskania jak najlepszych efektów w poszczególnych etapach życia podopiecznych. Otwartość Domu pozwala na integrację się z lokalnym środowiskiem a także z zaprzyjaźnionymi domami, poprzez to lepiej się rozumiemy, lepiej się poznajemy, wspólnie też rozwiązujemy problemy, których jest nie mało.

Nowoczesny Dom Pomocy, to przede wszystkim dom ciepły, życzliwy, otwarty na problemy podopiecznych. Każdy nowoprzyjęty mieszkaniec objęty jest programem adaptacyjnym, którego celem jest pełne wdrożenie do życia w nowej społeczności, celem tego programu jest zagospodarowanie czasu wolnego. W procesie aktywizacji każdy mieszkaniec jest traktowany indywidualnie i podmiotowo, pamiętamy, że mieszkaniec jest nie tylko biorcą, ale współautorem i realizatorem procesu aktywizacji a więc jej podmiotem. Realizuje się to poprzez wyjazdy na wycieczki, zabawy, pikniki, festyny, mieszkańcy w pracowniach terapeutycznych mogą kontynuować swoje zainteresowania. W salach rehabilitacji odzyskują sprawność fizyczną, a w kaplicy mogą ukoić swój żal, często ból. Twórczy udział we wszelkiej postaci zajęć prowadzonych przez personel zwiększa zakres samodzielności i zaradności życiowej mieszkańca, sprawiając, że każdy dzień nie jest nudny i pusty a jest nadzieją na lepsze jutro.

Drodzy mieszkańcy chciałabym do was skierować słowa najwyższego uznania za waszą wytrwałość w pokonywaniu trudów życia dnia codziennego, Wasz pobyt nadaje sens naszej pracy, skłania nas do refleksji nad życiem. Uszlachetnia i wzbogaca naszą osobowość. Życzę wam przede wszystkim dużo zdrowia, szczęścia oraz długiego pobytu u nas, żeby każdy dzień był radosny i przynosił jak najwięcej zadowolenia.

Chciałabym podziękować radzie mieszkańców za trafne opinie i dzielenie się z nimi z dyrektorem placówki, gdzie wspólnie staramy się je rozpoznawać i ulepszać dotychczasowe rozwiązania.

Ze szczególną uwagą zwracam się do całego personelu Naszego Domu, Drodzy pracownicy Praca, jaką podejmujemy, na co dzień jest bardzo trudna, czasami niewdzięczna, ale też bardzo odpowiedzialna, to dzięki nam ten dom stał się rodzinnym domem dla naszych podopiecznych. Z tego miejsca dziękuje lekarzom, pielęgniarkom, opiekunom i całemu personelowi, który bezpośrednio zajmuje się zdrowiem i pobytem naszych podopiecznych.

Dziękuję kierownikom działów, administracji, pracownikom socjalnym, personelowi gospodarczemu i wszystkim, którzy starają się pomóc w przekonaniu, iż pomimo utraty zdrowia i złośliwości losu, otaczający nas świat jest piękny i można czerpać z niego wszystko piękno, jakim tylko dysponuje.

Szanowni Państwo

Są z nami rodziny i przyjaciele naszych mieszkańców, chciałabym życzyć im, aby byli zawsze zadowoleni z pobytu swoich podopiecznych, jednocześnie zapewniając Was, że swoją pracą staramy się zapewnić wszystkim wszelką opiekę i bezpieczeństwo.

Są z nami także nasi emerytowani pracownicy, ze szczególną uwagą chciałabym powitać Panią Genowefę Błońską, która swoją pracą rozpoczynała w starym zakładzie, to wy budowaliście podwaliny tego Domu, tworząc dalszą jego rzeczywistość.

Dziękuje byłym dyrektorom: Panu Władysławowi Niemoczynskiemu za rozpoczęcie tego dzieła a dyrektorowi Marianowi Czyż, który już jest emerytem za długoletnie kontynuowanie nie łatwej, ale jakże wspaniałej pracy na rzecz Naszego Domu.

Dziękuję Wydziałowi Spraw Społecznych w Warszawie na czele z Panią Dyrektor Haliną Lipke za pomoc i merytoryczne wsparcie w uzyskaniu stałego zezwolenia na prowadzenie domu.

Dziękuję całemu Zarządowi Powiatowemu na czele z Przewodniczącym Panem Bogdanem Pągowskim Starostą Powiatu Wyszkowskiego za wsparcie w naszych bieżących sprawach,

Dziękuje Pani Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Krystynie Kurowskiej i jej pracownikom za jej zaangażowanie, pomoc merytoryczną i nadzór, rady oraz cenne wskazówki w prowadzeniu Domu.

Szczególne podziękowania kieruje do naszego wójta Pana Mieczysława Pękula za usuwanie barier architektonicznych na rzecz naszych mieszkańców, oraz dziękuje wójtom okolicznych gmin, burmistrzowi za kierowanie swoich podopiecznych do naszego domu.

Dziękuje wszystkim instytucjom, z naszej miejscowości współpracującym z nami.

Szczególne podziękowania kieruje do wikariusza biskupiego księdza infułata Jana Sołowianiuka, dziekana Waldemara Krzywińskiego i Proboszcza ks, kanonika Pawła Stacheckiego i zaproszonym księżom za sprawowanie dzisiejszej jakże pięknej i wymownej liturgii. Dziękuję za wspólną modlitwą byłym kapelanem, którzy zawsze nieśli wyrazy otuchy, byli pomocni w życiu duchowym naszych podopiecznych.

Chciałabym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do uświetnienia tej uroczystości, zapraszam do obejrzenia prac mieszkańców, fotografii z życia mieszkańców i wszystkich ekspozycji przygotowanych na okoliczność obchodów 65 lecia naszego Domu

Szanowni państwo życzę niezapomnianych wrażeń z pobytu u nas i wspólnego świętowania.


Prasa o Jubileuszu 65-lecia działalności Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku.

Galeria zdjęć z uroczystości

Dodaj komentarz